tag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post2882723257483716226..comments2024-03-26T00:36:14.393+01:00Comments on Jarzyny i miłość: Rzeczy, które udają życie i kot bez sumienia.Kalinahttp://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comBlogger32125tag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-27946095584421326642015-01-03T14:49:23.632+01:002015-01-03T14:49:23.632+01:00Ha! Ja też w tym roku chcę z maszyną powalczyć tro...Ha! Ja też w tym roku chcę z maszyną powalczyć trochę. Jakiś "wirus" przez blogosferę idzie? :DAnkhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-2505164231477862392014-12-31T18:26:00.826+01:002014-12-31T18:26:00.826+01:00Pochwała swojskiego bałaganu ;) Co za ulga :)Pochwała swojskiego bałaganu ;) Co za ulga :)Doranmahttps://www.blogger.com/profile/11246226672565999672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-18053306506380568522014-12-29T10:10:14.865+01:002014-12-29T10:10:14.865+01:00Kalinko zerknij tu http://biankowepasje.blogspot.c...Kalinko zerknij tu http://biankowepasje.blogspot.com/2012/02/poduchy-na-okrago.html <br />Mam nadzieję, że ten tutek pomoże w uszyciu romantycznej okrągłej podusi.<br />Serdeczności :)IVONNAhttps://www.blogger.com/profile/16312252313999624602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-19457377334928894722014-12-29T00:17:37.276+01:002014-12-29T00:17:37.276+01:00Fajnie to napisałaś.
Nasze marzenia na szczęście ...Fajnie to napisałaś. <br />Nasze marzenia na szczęście się weryfikują jednak jednego się w życiu nauczyłam. Nigdy nie mówię nigdy bo życie wciąż mnie zaskakuje :)<br />Czego i Tobie życzęSzkatułka Cookhttps://www.blogger.com/profile/09981181450181758733noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-31104072449111892862014-12-29T00:09:17.181+01:002014-12-29T00:09:17.181+01:00Aga.felice i tu się z Tobą zgadzam. Uważam, że dom...Aga.felice i tu się z Tobą zgadzam. Uważam, że dom czy mieszkanie (jego charakter, klimat) powstaje latami. Trzeba po kawałeczku wkładać w to serce ... latami zwożę, szukam do swojego gniazda różnych rzeczy, gromadzę rodzinne pamiątki. To moja wizja i pasja. Znam też ludzi, którzy traktują dom jak hotel i nie przywiązują do takich rzeczy najmniejszej wagi. Można i tak.Szkatułka Cookhttps://www.blogger.com/profile/09981181450181758733noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-70490112209499692112014-12-28T23:12:48.665+01:002014-12-28T23:12:48.665+01:00Ja uwielbiam przeglądać magazyny wnętrzarskie, ale...Ja uwielbiam przeglądać magazyny wnętrzarskie, ale uwielbiam też tworzyć swój dom, sama, z mężem, z dziećmi. Wiem, że u nas nigdy nie będzie tak, jak w katalogu. I myślę sobie, że to dobrze:)<br />I też bym chciała umieć szyć na maszynie, ale mam inne noworoczne postanowienia. Tyle tych planów i chęci... Zastanawiam się czasami, czy nie za dużo. Zdarza mi się uszyć ręcznie zabawki dla dzieci. To świetna zabawa i dla mnie, i dla nich:)kalipsohttps://www.blogger.com/profile/12511838871472716421noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-68912068612504132712014-12-28T20:31:02.810+01:002014-12-28T20:31:02.810+01:00Magdalenko, też wierzę, że dom nasyca się nami w m...Magdalenko, też wierzę, że dom nasyca się nami w miarę upływu czasu, odciskamy na nim ślad. Taki czy inny. Wzruszają mnie pokoje dzieci, ich konstelacje plakatów, haseł, pamiątek, bałaganu, olśnień, gitar, książek..<br />Koty są jak ludzie - piękne.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-77799261773452816372014-12-28T20:18:07.650+01:002014-12-28T20:18:07.650+01:00Lubię patrzeć na takie cudne, ozdobione misternie ...Lubię patrzeć na takie cudne, ozdobione misternie domy. Lubię otaczać się przedmiotami z duszą i zastawiać nimi parapety. I choć to niepraktyczne, bo okna nie można na oścież otworzyć - próżno szukać u mnie pustek parapetowych. Dom niczym z żurnala tez może być domem - bo dom tworzą ludzie, a nie przedmioty. Teoretycznie. Bo nie czułabym się dobrze w domu gdzie nie ma "moich klimatów". I nie mówię tutaj o wizycie u znajomych - każdy mieszka jak chce. Mówię o moim domu. Domu, w którym każdy ma swój azyl, a w nim to, co lubi. Tak jest u nas - spajam całość salonem, kuchnią i łazienką, ale w swoich azylach Mąż ma ciemne meble i zamkowe klimaty, syn nowoczesność i proste formy, ja zaś masę pierdółek i pozornie niepotrzebnych rzeczy. Dla mnie jednak one są bezcenne:) I tak jak syn nie przyjąłby podusi z koronkową aplikacją, tak ja nie postawiłabym u siebie mebla z frontem na wysoko połysk w grafitowym kolorze. <br />Koty są jak ludzie - jedne mają sumienie, inne nie:) Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/05620580923536949700noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-43534436621522423602014-12-28T20:14:28.363+01:002014-12-28T20:14:28.363+01:00Stare jabłonie są wycinane, miało być:)Stare jabłonie są wycinane, miało być:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-74946107651903290152014-12-28T20:13:17.093+01:002014-12-28T20:13:17.093+01:00Nie pisałam jakoś ze specjalną odwagą, nie chciała...Nie pisałam jakoś ze specjalną odwagą, nie chciałam też nikogo urazić, bardziej chodziło mi o to, by być świadomym pewnej manipulacji. Mój Miły jak przeglądał taki magazyn zauważył: prawie same reklamy! I tak jest, w zasadzie sprzedawany jest pewien sen w pakiecie z nową kolekcją firmy takiej czy takiej. Mieszkam na wsi, gdzie giną wiejskie ogrody, zastępowane przez tuje, stare jabłonie, wycinane dla zrobienia miejsca pod trawy pampasowe i inne takie smutki... wiem, ze właściciele mają prawo robić, co chcą ze swoją posesją, ale tęsknię za malwami we wsi. W każdym razie chcę swoje dzieci nauczyć kochac malwy, stare pamiatki rodzinne i swojskie wnętrza bardziej, niż chwilowe mody.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-74196869630153934252014-12-28T20:09:04.757+01:002014-12-28T20:09:04.757+01:00U mnie same skarby;))))) Ubaw był po pachy;))U mnie same skarby;))))) Ubaw był po pachy;))Kretowatahttps://www.blogger.com/profile/17787311396404627259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-60433172686105826832014-12-28T20:03:46.394+01:002014-12-28T20:03:46.394+01:00Masz rację, pisząc, że życie weryfikuje nasze marz...Masz rację, pisząc, że życie weryfikuje nasze marzenia, wyobrażenia i plany. Gust nam się zmienia, ja z ciemnych barw wychodzę teraz na jasne, poza tym dzieci mi podrosły i już nie mażą po ścianach, więc mogę. Ale twój domek w oczach mi stoi z jego własnym pięknem, więc nie żałuję, że nie mieszkacie w lofcie czy fabryce, bo bym wtedy nie wygrzewała się na twoim backyardzie:) A magazyny wnętrzarskie będą zawsze i choć kątek w sypialni mogę wytapetować koronkami i upchac tam aksamitne podusie.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-56000868681683605982014-12-28T20:03:43.299+01:002014-12-28T20:03:43.299+01:00To ja się dopiszę:)To ja się dopiszę:)Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/05620580923536949700noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-71689634983248845912014-12-28T19:59:29.984+01:002014-12-28T19:59:29.984+01:00Kreciku, oniemiałam.Kreciku, oniemiałam.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-85501505122184801122014-12-28T19:33:19.814+01:002014-12-28T19:33:19.814+01:00Kalino Droga, a czytałaś coś takiego? Swego czasu ...Kalino Droga, a czytałaś coś takiego? Swego czasu dziefczyny miały u mnie używanie w zabawie w masterbedroom, bo czasami od zdjęć lepsze są opisy;)))<br />http://wiejskoczarodziejsko.blogspot.com/2013/07/zabawa-w-masterbedroom.html<br />Zapraszam, zabawa była świetna;)))Kretowatahttps://www.blogger.com/profile/17787311396404627259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-52292359157239073442014-12-28T19:30:38.256+01:002014-12-28T19:30:38.256+01:00Hejka!!! U nas na wsi robi się to w tzw. "lat...Hejka!!! U nas na wsi robi się to w tzw. "latowej kuchni";)Kretowatahttps://www.blogger.com/profile/17787311396404627259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-49985207962602898242014-12-28T19:25:37.644+01:002014-12-28T19:25:37.644+01:00Ja lubie podejscie tutejsze do tego tematu. Czyli,...Ja lubie podejscie tutejsze do tego tematu. Czyli, to nie jest na serio, to jest "eye candy". Coz jest wysprzatane i ladnie wyglada, ma byc to uczta dla oka. Wnetrz i magazynow tez jest do wyboru i do koloru, ktos lubi francuski styl a ktos skandynawski, ktos "bohemian" a ktos inny "Archtect digest" - modernistyczny. Wiekszosc ludzi nie ma takich domow, wiekszosc ludzi nie lubi nawet Marthy Stewart. Dlaczego wiec oglada? Jest to sztuka, jest to zawod, jest to duzy business. Dlaczego lubi sie wnetrza, ciuchy i rytualy Downton Abbey? Dlatego, ze wiele rzeczy nam sie podoba ale wiemy, ze albo nie sa dla nas osiagalne, albo nie mamy nawet pomieszczen zeby to wszystko zmiescic. Dla mnie "Dwell", "Kinfolk", czy "Milk" sa inspirujace i odstresowujace. Jak nie chce czegos szablonowego to ide na strone "The Selby" z prawdziwymi ludzmi i ich zyciem w roznych stronach swiata. Zawsze marzylo mi sie, ze jak bede tu mieszkac to w przerobionej fabryce z wysokimi oknami, kolumnami, i tymi wielkimi przemyslowymi oknami - podzielone czarne ramy. Nigdy sie to nie spelni, ale lubie ciagle ogladac zdjecia takich mieszkan. Dlaczego sie nie spelni i dlaczego nie jest mi szkoda? Nie spelni sie bo nie jest praktyczne jak sie ma dzieci. Dzieci, ktorych kiedys sie w swoje marzeniowe rownania matematyczne nie bralo sie pod uwage. Wiekszosc tych fabryk znajduje sie w centrum bez zadnego parku wokol. Jezeli zas sa poza to w dzielnicach, w ktorych nie jest bezpiecznie czy tez za blisko torow kolejowych, itp., itd. W centrum odrestaurowane maja tez wieksza cene niz dom. Stare fabryki nadaja sie tylko do kapitalnego remontu. Okna sa z pojedyncza szyba a mury nie sa izolowane, rury olowiowe wymagaja wymiany na albo miedziane albo plastikowe, nie mowiac o ogrzewaniu tego miejsca. Co przy naszych zimach daje ci rachunek odpowiedni. To jest odpowiedz dlaczego sie nie spelni. A teraz, dlaczego mi nie szkoda. W miedzyczasie ty sie zmieniasz i twoje plany. Nie mowiac o tym, ze plany sa tez zmieniane przez samo zycie... Ciagle, jest magazyn, w ktorym te wnetrza moge zobaczyc :) Mamy wiecej wyboru w tych dniach, nie musimy zagladac tam gdzie nas mdli, albo czujemy sie zasmarowani cukierkowatoscia. Zawsze lubilam i lubie rzeczy znalezione, odmalowane z resztek farb, ktorych nikt nie chce w sklepie bo zostaly kolory zle dobrane i mozna je za 1/2 ceny kupic, meble zrobione wlasnymi rekami, posciel, zaslony uszyte z resztek materialow - babcia nauczyla mnie szyc. W kraju gdzie wszystko mozna kupic, wybiore sloik na przechowywanie fasoli po ogorkach a nie jednakowe pojemniki, ktore tak idealnie wygladaja na zdjeciach. Nie musze nasladowac innych, kazdy ma inne cele i inne gusta. Niektorzy moi sasiedzi maja polki uginajace sie od wlasnej roboty sosow pomidorowych, w swoich "cold room" (ktora my przerobilismy na cos innego) wisza udzce wlasnej szynki. To jest ich tradycja, jak wchodzenie do domu przez garaz a nie glowne wejscie, bo sie zabrudzi. Pieknie bedzie wygladac na zdjeciach. Ja nigdy nie bede miala na to czasu. Ale lubie na to patrzec. Zwlaszcza, ze ten sos z pomidorow, a potem papryke robia w garazu zeby nie zabrudzic kuchni. Watka Krolikhttps://www.blogger.com/profile/07715731413453808740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-76024945367950572702014-12-28T18:55:08.643+01:002014-12-28T18:55:08.643+01:00Miałaś Kalinko odwagę napisać to, o czym nieraz my...Miałaś Kalinko odwagę napisać to, o czym nieraz myślę przeglądając te piękne wypucowane wnętrza domów. Piękne na chwilę, na mgnienie tylko. Miałaś odwagę napisać o wymuskanych ogrodach, gdzie chemią spryskano każdy kawałek ziemi, żeby nie było najmniejszego chwaścika w zasięgu wzroku. Na nienagannych fotografiach z wypasionych aparatów. Dlatego lubię do Ciebie zaglądać, bo trafiasz w punkt. Maszyna i na mnie czeka, wykręcam się brakiem czasu, a zwyczajnie strach się zabrać. Jak okaże się, że nie mam zdolności w tym kierunku ;):) Posyłam serdeczności i ciepełko .Anthony's Gardenhttps://www.blogger.com/profile/05738842488845629889noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-36732938080994987322014-12-28T18:36:20.734+01:002014-12-28T18:36:20.734+01:00No Kreciku, powiedz mu, że namieszał:) Wyciągnęłam...No Kreciku, powiedz mu, że namieszał:) Wyciągnęłam dzisiaj maszynę, mam ścinki i aż mi ręce drżą, tak chce mi się uczyć. W ogóle ostatnio ciągnie mnie do prac domowych, gotowania, pieczenia, mam niejasne wizje kurnika, szklarni angielskiej, własnoręcznie uszytych zasłonek do ganku, pojęcia nie mam, czy dorastam, czy się starzeję:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-53179551434756508652014-12-28T18:26:45.459+01:002014-12-28T18:26:45.459+01:00O widzę, że określenie G. robi karierę;)))
Kalino...O widzę, że określenie G. robi karierę;))) <br />Kalino, szycie na poziomie podstawowym jest PROSTE - nawet ja umiem;))) Tata mnie nauczy, który bynajmniej nie jest krawcem;))) Moja maszyna jest teraz u niego, bo szyje firanki czy coś tam;) Też się nauczysz. <br />A Blazak jest w wersji UPROSZCZONEJ dla poziomu progowego;))) Moim zdaniem nawet "podprogowego", bo mojego;))) Bywa, że i dwa dni przedzieram się przez jedną stronę, ale co tam, gdzie mi się spieszy?;))Kretowatahttps://www.blogger.com/profile/17787311396404627259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-79519474804044800112014-12-28T18:07:45.000+01:002014-12-28T18:07:45.000+01:00Ostatnio poduszkę uszyłam ręcznie, taką okrągłą, z...Ostatnio poduszkę uszyłam ręcznie, taką okrągłą, z ciekawości, ale następną spróbuję już przy maszynie:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-85582340875206874482014-12-28T17:52:49.978+01:002014-12-28T17:52:49.978+01:00No tak, ale spersonalizowałaś tu trochę domy dla ż...No tak, ale spersonalizowałaś tu trochę domy dla żon prezesów i tak jakoś może źle zrozumiałam, czy jak? Różne rzeczy oglądam, te podrzutki także, czasem coś mnie inspiruje, zwykle jednak mam swoje zdanie - jako była żona prezesa :) Kochamy nasz dom, a właściwie mieszkanie (to co zarabiamy wydajemy na lekarza, kochamy podróże, mamy dzieci do wykształcenia). Nie widzę dalej nic złego w plastikowych fotelach, pluszach na ścianie itp - jeśli tylko ktoś to lubi ... a ile na to wydaje ... to naprawdę jego sprawa.<br />Mam kocisko (więc dużo sierści), bibeloty i nie chodzę ze szmatką do kurzu po domu ... Lubię swoje życie :) i raczej niewiele osób może wpłynąć na jego zmianę, a już najmniej jakieś stacje telewizyjne, gazety czy celebryci ... no bez przesady.<br />Zwykłe życie? ...<br />Będę z zaciekawieniem śledzić Twoje poczynania przy maszynie do szycia ... to jest zwykłe życie ... i ciekawe.<br />Pozdrawiam,<br />Szkat<br />Szkatułka Cookhttps://www.blogger.com/profile/09981181450181758733noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-59319260859712746102014-12-28T17:43:24.981+01:002014-12-28T17:43:24.981+01:00Nie wiecie, jak podnosicie mnie na duchu - długo n...Nie wiecie, jak podnosicie mnie na duchu - długo nie mogłam się zebrać z szyciem, a Miły umie, mama Miłego jest profesjonalną hafciarką... Może się zmobilizuję, i z tego pragnienia wielkiego coś wyjdzie. Bo ja generalnie żadnych kobiecych robótek nie umiem i tęsknię za tym, by umieć zrobić coś samej... i kiedyś wam pokażę moją pierwszą poduszkę:)<br />Maszko, rozbudzasz we mnie chęć zwiedzenia twojej piwnicy!Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-71676680968655451862014-12-28T17:23:38.289+01:002014-12-28T17:23:38.289+01:00Ja też uczę się szyć! Co do domów , ogrodów to mas...Ja też uczę się szyć! Co do domów , ogrodów to masz Kalino rację , te wymuskane , wystylizowane często przez fachowców , to bardzo smutne domy ...Pozdrawiam E.KAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-43901546475927463582014-12-28T17:17:59.244+01:002014-12-28T17:17:59.244+01:00Chciałabym się nauczyć szyć dlatego nie będzie to ...Chciałabym się nauczyć szyć dlatego nie będzie to moim noworocznym postanowieniem .Mam nadzieję ,że po prostu kiedyś przyjdzie ten moment. Maszyna czeka i nawet nie jest głęboko schowana więc po prostu kiedyś zasiądę i będę szyła. Tak to sobie wyobrażam.Co do wnętrz, to bywa ,że pokochuję te cudzie. Mam koleżankę, która unika zapraszania gości bo uważa ,że ma bajzel w domu i ma ale uwielbiam tam siedzieć . I nie o to chodzi ,jak sama kiedyś zasugerowała ,że pewnie się dowartościowuję,że mam bardziej wysprzątane.Po prostu lubię jej dom jak i ją samą niezależnie czy ma pomalowane paznokcie i założonego super ciucha.A mój dom? Popadam w skrajności.Od zbieractwa po minimalizm totalny. Dobrze ,że jest piwnica, która to wszystko znosi tzn. do której się to wszystko znosi .maszkahttps://www.blogger.com/profile/00433824397673471114noreply@blogger.com