tag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post6959200062421984433..comments2024-03-26T00:36:14.393+01:00Comments on Jarzyny i miłość: Stowarzyszenie pomarszczonych selerówKalinahttp://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-59684176664558462252015-01-05T22:56:36.410+01:002015-01-05T22:56:36.410+01:00Masz rację, że myślenie o cykliczności czasu jest ...Masz rację, że myślenie o cykliczności czasu jest radośniejsze niż rozpamiętywanie jego upływania. Bo świąteczny czas minął ale przecież dnia przybywa i do wiosny bliżej i do grzebania w ziemi :) uwielbiam.<br />A selerowy zapach kojarzy mi się z dzieciństwem i zapachem maminych rąk. <br />Serdecznie pozdrawiam :)IVONNAhttps://www.blogger.com/profile/16312252313999624602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-4766570520917406712015-01-05T22:20:30.422+01:002015-01-05T22:20:30.422+01:00:) O wężymordzie ostatnio pisałyśmy i jak na zawoł...:) O wężymordzie ostatnio pisałyśmy i jak na zawołanie pojawił się w sieci przepis: http://pinkcake.blox.pl/2015/01/Wezymord-pieczony-skorzonera-gotowana.html<br />Pozdrawiam :)Doranmahttps://www.blogger.com/profile/11246226672565999672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-31367458568388651842015-01-05T19:51:19.373+01:002015-01-05T19:51:19.373+01:00Uwielbiam surówkę z selera z rodzynkami i śmietaną...Uwielbiam surówkę z selera z rodzynkami i śmietaną :) A naciowy z keczupem ... mniam Wietrzykhttps://www.blogger.com/profile/17607715939489347767noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-68517104498362481502015-01-05T19:16:44.666+01:002015-01-05T19:16:44.666+01:00uwielbiam pod każdą postacią a najbardziej w towar...uwielbiam pod każdą postacią a najbardziej w towarzystwie marchwi i pietruchy - obficie posypać ziołami, polać oliwą z oliwek, zapiec w piekarniku przez ok. godz. a następnie dodać zwiórkowane masło i jeszcze piec ok. 10 min.<br /><br />:))Maminkahttps://www.blogger.com/profile/01841991719966004469noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-76894238165729041992015-01-05T17:29:52.579+01:002015-01-05T17:29:52.579+01:00Rozbieranie choinki przygotowuje miejsce pod wiose...Rozbieranie choinki przygotowuje miejsce pod wiosenne dekoracje, pastele w kuchni, białości, kwiaty w doniczkach i takie tam. Lubię zmienność czasu, myślę o tej zmienności, a nie o upływaniu, raczej cykliczności. Cieszyłam się świętami, a teraz cieszę się tym, ze dnia przybywa i idzie wiosna. Jakoś tak naturalnie:) Jedno musi być, żeby nadeszło drugie. Jak zjedzone ciasto daje możliwość zrobienia następnego:)<br />Mały jest gość:D Pyta mnie, czy kieruję się sercem czy rozumem? Na razie odpowiadam, ze jedno nie wyklucza drugiego, ale chyba czeka nas filozoficzna rozmowa^^Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-45881655407336410892015-01-05T17:07:40.916+01:002015-01-05T17:07:40.916+01:00Po raz kolejny przekonuję się , że z Ciebie Pollya...Po raz kolejny przekonuję się , że z Ciebie Pollyanna- rozbieranie choinki -powód do radości !<br />Mi zawsze tak bardzo żal ....Uświadomiłam sobie ,że nie lubię upływu czasu , hiacynty też kupiłam ,jutro zrobię sałatkę z selera :) Może to specyfik na pesymizm ?<br />Mały jak zawsze cudny ! Pozdrawiam E.KAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-41116606758812195972015-01-05T13:12:58.348+01:002015-01-05T13:12:58.348+01:00A tam odszczepieńcem, Grażynko, każdy ma swoje ul...A tam odszczepieńcem, Grażynko, każdy ma swoje ulubione zapachy i smaki, a w dodatku one ewoluują. Kiedyś nie jadłam chrzanu, a dzisiaj nie wyobrażam sobie, jak mogłam:) To samo z warzywnymi sokami - polubiłam dopiero niedawno. Ja dotykałam w muzeach, przyznaję się, nawet, jak napisali, że nie wolno. Zwłaszcza drewniane meble z rzeźbieniami... O, moje dzieci też szczęsliwe, czasem nawet szczęsliwe od stóp do głów!<br />Pozdrawiam i nowego roku wzajemnie! Dobrego, jasnego, szczęśliwego.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-44704132102864128852015-01-05T13:04:54.684+01:002015-01-05T13:04:54.684+01:00Sympatycznie się bawisz słowami. :) Ja też jestem ...Sympatycznie się bawisz słowami. :) Ja też jestem odszczepieńcem i nie znoszę smaku i zapachu selera. I pietruszki. Jakoś jeszcze toleruję naciowy. Rękawiczek z reguły nie używam, chyba że przy silnej chemii (jak farba do włosów:). Ciasto wręcz uwielbiam wyrabiać. Dotyk jest jedną z ważniejszych dróg poznawania świata. Moje dzieci też tak mają. :)) Najwięcej zawsze cierpiałam w różnych muzeach, gdzie coś było za szybą i nie wolno było dotknąć. :))<br />A co do brudzenia się, to znasz pewno to powiedzenie, że dzieci dzielą się na czyste i na szczęśliwe. :))) Moje z reguły po zabawie są szczęśliwe. :)))<br />Pozdrawiam z życzeniami wszystkiego dobrego w nowym roku :)Grażynahttp://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-7399002458570596482015-01-05T12:50:40.654+01:002015-01-05T12:50:40.654+01:00Tez uwielbiam grzebać w ziemi. Nie mogę się wiosny...Tez uwielbiam grzebać w ziemi. Nie mogę się wiosny doczekać, żeby znów siać i sadzić... nawet pielić mogę, czemu nie. Jak to pachnie, taka wiosenna ziemia. Pozdrawiamy też:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-44376446779742431842015-01-05T12:49:02.654+01:002015-01-05T12:49:02.654+01:00Hanuś, a nie macie tam jakiegoś dołka z gliną u si...Hanuś, a nie macie tam jakiegoś dołka z gliną u siebie? Mały niedawno był na wycieczce w cegielni Lewkowo, tam sa warsztaty lepienia z gliny, ulepił mi anioła:) Potem go wypalili i przysłali, bardzo aniołowy anioł.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-80888345931022700672015-01-05T12:46:32.926+01:002015-01-05T12:46:32.926+01:00Jak widzę te cuda misiowe, pierniczkowe, haftowane...Jak widzę te cuda misiowe, pierniczkowe, haftowane, jakie robisz, to nie moge się doczekac, aż zobaczę gliniane!Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-25042562379461846842015-01-05T12:45:11.315+01:002015-01-05T12:45:11.315+01:00Dziś robię pomidorową- spróbuję z selerem!Dziś robię pomidorową- spróbuję z selerem!Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-49025823245892967482015-01-05T12:17:43.639+01:002015-01-05T12:17:43.639+01:00No to ja jestem odszczepieniec, bo nie cierpię zap...No to ja jestem odszczepieniec, bo nie cierpię zapachu selera. A jak coś dla mnie po prostu śmierdzi to unikam jak się da. Ze mnie teraz wiejska baba, która połowę życia spędziła w mieście. Nie używam do niczego rękawiczek. Uwielbiam grzebać w ziemi, wyrabiać ciasto i jedynie czego nie zrobię to wyprawianie świeżo zabitego drobiu. Pozdrawiam:)Janeczkowohttps://www.blogger.com/profile/10928282855785980046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-21997572997115158682015-01-05T11:47:12.316+01:002015-01-05T11:47:12.316+01:00Już jestem jak seler i bardzo chciałabym poplaskać...Już jestem jak seler i bardzo chciałabym poplaskać sobie w glinie - jest taka aksamitna:)Hanahttps://www.blogger.com/profile/07483363914972464269noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-11940721473669277982015-01-05T10:55:56.681+01:002015-01-05T10:55:56.681+01:00Selery zawsze mnie intrygowały swoją pokręconą &qu...Selery zawsze mnie intrygowały swoją pokręconą "powierzchownością" Tyle się na jego powierzchni dzieje.<br />A bardzo lubię jeść je na surowo. Surówka z jabłkiem i odrobiną majonezu -mniam! Dodaję go praktycznie do każdej zupy i wtedy lubię sobie chrupnąć kawałeczek :)<br />W ziemi lubiłam się bawić... zresztą przekazałam to w genach moim dzieciom ;) A do gliny wzdycham i wciąż i mam nadzieję, że za rok...moze dwa będę znowu lepić jak za dawnych lat...<br />Ze zmarszczkami nie muszę się oswajać... już to mam za sobą ;) Penelopahttps://www.blogger.com/profile/13483028507213754095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-42233318665011988072015-01-04T23:22:37.345+01:002015-01-04T23:22:37.345+01:00Zawsze mam pełne kieszenie jednorazowych rekawicze...Zawsze mam pełne kieszenie jednorazowych rekawiczek. To samo w aucie. Są jednorazówki oraz materiałowe bo zawsze mogą się przydać. Używam ale nie na wiele to się zdaje. Zwykle pomaga pranie ręczne , sok z cytryny i krem .Seler lubię gotowany w zupie pomidorowej. Na szczęście nikt inny jeszcze się nie zorientował jaka to pychotka.Jest cały moim kochanym jabłuszkiem pełnym snu.maszkahttps://www.blogger.com/profile/00433824397673471114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-8205303515808822222015-01-04T22:19:40.807+01:002015-01-04T22:19:40.807+01:00Seler jest zdrowy, zabawny i ładnie pachnie czyms ...Seler jest zdrowy, zabawny i ładnie pachnie czyms starym, ziołowym i trochę jak mięta w starej bibliotece. Nie umiem tego opisać:) Ale jest cudny:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-30900743256508928172015-01-04T22:18:37.011+01:002015-01-04T22:18:37.011+01:00Dla mnie powrócenie czystym ze spaceru nieosiągaln...Dla mnie powrócenie czystym ze spaceru nieosiągalne, podziwiam! Weszłam na każde drzewo i w każda dziurę, Mały ma to po mnie.Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-30372901792854317402015-01-04T22:17:25.328+01:002015-01-04T22:17:25.328+01:00Bo sypie igłami jak romantyk wierszami:)Bo sypie igłami jak romantyk wierszami:)Kalinahttps://www.blogger.com/profile/02620608724144499960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-48378631038701418592015-01-04T22:14:44.142+01:002015-01-04T22:14:44.142+01:00Seler, takie niepozorne warzywo a tyle pięknych sł...Seler, takie niepozorne warzywo a tyle pięknych słów o nim można napisać? Zadziwiasz :) I ten zapach "sennospróchniały" - kto by pomyślał? Hmm.... bardziej mi się pan seler podoba w Twojej odzie do jego okrągłości, niż w naturze. Brudzić się nie lubię, tylko ziemia i kompost w ogrodzie oraz wygniatane ciasto jakoś wyglądu brudu dla mnie nie mają, kocham je miętosić, dotykać, wąchać... Czemu JUŻ rozbierasz choinkę???Doranmahttps://www.blogger.com/profile/11246226672565999672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-68938674141734791612015-01-04T21:47:16.189+01:002015-01-04T21:47:16.189+01:00
Z opowiadam mamy wiem ,ze byłam bardzo czystym dz...<br />Z opowiadam mamy wiem ,ze byłam bardzo czystym dziewczęciem , czyli jak mnie mama elegancko ubrała na spacer wracałam z tego spaceru w nienaruszonym stanie ;) Do dziś mi z tego została niechęć do farb ,bo malowanie to brudne zajecie . Na zjeciach plastycznych z dziećmi wymyslałam różne dziwne techniki ,żeby uniknąć malowania ,bo to był dopiero kosmos ;) Na szczęście od malowania był plastyk który przychodził na zajęcia z dziećmi :)))) Ale do prac gospodarskich rękawic nie używam ,po prostu mi przeszkadzają :)))Maria Nowickahttps://www.blogger.com/profile/16596329619641073705noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8698727023538100347.post-9321547356915856692015-01-04T21:06:45.964+01:002015-01-04T21:06:45.964+01:00Też lubię pomarszczone twarze, im bardziej pomarsz...Też lubię pomarszczone twarze, im bardziej pomarszczone, tym bardziej mnie rozczulają. :) A rękawiczek też nie noszę (oprócz zimowych) ;)<br />A seler lubię w wersji a la kotlecik w sosie serowym - no pychotka! Dawno nie jadłam i narobiłaś mi smaka...<br />BuziaczkiMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.com