07 stycznia 2024

Zima w Kalinowie

 Zima, panie, zima.

Minus czternaście, śnieg chrupie pod butami - spadło go dużo, odmroziło, zamroziło i teraz jest ciężki, kruchy jak kryształ, przydusza łapy świerków, gnie tuje, połamał ozdobne trawy.

Widzieliśmy sarenki na polu kukurydzy, marzną pewnie. Kto żyw uciekł do domu, w norę, pod pierzyny suchych liści, w zacisze.

Niebo wymrożone, jasne, w nocy ma być minus dwadzieścia.

I jest pięknie, o tak.














Kiedy ja ostatnio widziałam sople...

Tymczasem koty:





2 komentarze:

  1. Pięknie! U mnie 7 stopni mniej:)
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie, wzajemnie 🙂 u nas często dmucha zimnem ze wschodu

      Usuń

Dziękuję, że zostawisz ślad :)