Narysowałam rudzika - taki milutki, grubiutki, ogrodowy, ciekawski duszek. Mam nadzieję, że spodoba się wam tak jak i mnie:) Dzwoni końcem roku. No i Gerard Manley Hopkins o rudziku i nie tylko na ostatek 2023. :) Tłumaczenie A. Leszczyc.
Rudzik w słońcu rudzieje, świtezianka świeci;
kamień, gdy w toń rzucony, w studni krągłej dzwoni;
strojna struna nie stroni od śpiewu; zwieszony
dzwon w swój ton imię wieści po szerokim świecie;
każda żywa istota równo żywot plecie:
głosi, że to wśród tkanek tka się byt wrzecionem;
Się - osobno jest; samo krzyczy, że stworzone,
by czynić i w tych czynach zawrzeć kształt swych rzeczy.
Powiem więcej: człek prawy sądzi sprawy mądrze;
dba o łaskę: to ona czyni go łaskawym;
żyje tak w oczach Boga, by Ten mógł w nim dojrzeć
Chrystusa - bo to Chrystus, w tysiącach pejzaży,
ukryty w cudzych ciałach, pośród nie swych spojrzeń,
wciąż objawia się Ojcu w rysach ludzkich twarzy.
Witaj Kalinko!Ściągnęłam Twój blog z Kurnika. Narysowałaś przecudnego rudolficzka!!!!!!!!!!!Czy mogę skopiować i pokazać mojej córeczce ,na moim koncie w łotsapie? Jest prześliczny ,zupełnie jak rudziczek ,którego dostałam od Hany. Obiecuję nigdzie dalej nie pokazywać i oczywiście podpisać! Pytam się ,bo nie wiem czy tak można ,a nigdy nie kopiowałam niczyjej grafiki czy obrazka z bloga.Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńMożna udostępnić śmiało❤️ bardzo mnie cieszą czyjeś usmiechy
Usuń