Duży i Elf już po obronach - świętujemy piątki dyplomów i pieczemy z tej okazji radosne ciasta.
Nie chcę tutaj pisać takich oczywistości, że jak ten czas leci i tak dalej, ale całkiem niedawno pewien młody obywatel bawił tu się ważką! A teraz broni pracę na temat nowoplemion w rzeczywistości
wirtualnej.
Tu szczęśliwi obronieni.
A tu, żeby nie byli poszkodowani, jeszcze Mały i Średni. Świadectwa tych szlachetnych dżentelmenów wzbudziły nabożny podziw rodziny z piszącą te słowa na czele! I z niedowierzaniem wspominam czas, gdy oglądaliśmy wyścigi ślimaków w rowie...
Z okazji chwili uroczystej popełniłam orzechowe brownie według przepisu Jadłonomii.
Jako, że Elf jest Elfem bezglutenowym, zamiast mąki pszennej dałam kukurydzianą i kokosową, pół na pół.
Krem z kaszy jaglanej, z masłem orzechowym i kawą
Teraz mam komplet dzieci w domu, spełnione marzenie. Wszystkie śmiechy, wszystkie głosy, tupot po schodach, uściski, rozmowy, wakacyjne lenistwo....
Tak, tak powinno smakować lato.
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńCiasto piękne, aż ślinka leci na jego widok :)
Gratuluję całej czwórce! :)
OdpowiedzUsuńTak powinno być :))
Jakby tak zjeść ciasta zamiast śniadania..
OdpowiedzUsuńNa wakacjach chyba można?☺
Nieraz tak mam :)
Usuń