11 listopada 2018

Kalina i morze, North Berwick i powrót do domu


Jakie to było cudowne uczucie nie musieć się już o nic troszczyć! Nikogo, kto by coś opowiadał czy o coś pytał(...) Tylko tajemnicza, niepojęta potęga morza i nieba, spływająca na niego i wkoło niego i nigdy nie sprawiająca mu zawodu.

Tatuś Muminka i morze



Nie było mnie, bo jak Mamusia Muminka z rodziną uciekliśmy nad morze. Dużo było ostatnio pracy, spraw wielkich i małych, zakrzątania i przyszedł moment, gdy się poczuło jak Tatuś Muminka przyklejony do gorącej werandy, który marzył:" Chciałbym wypłynąć gdzieś na żaglówce, pożeglować prosto przed siebie, jak najdalej...". 

No i stałam tam, na brzegu Morza Północnego, nad zatoką Firth of Forth, patrząc jak siwe fale przyboju zmywają to całe zmęczenie. Zawsze lubiłam morze. Zawsze mi pomagało na duszę, jak szumiący, milczący, łagodny plaster. Przyjemnie było przypomnieć sobie to chłodne, dobre uczucie, gdy sprawy układają się na swoich miejscach, a świat uspokaja.

Powłóczyliśmy się z Miłym i familią  po uliczkach North Berwick, widzieliśmy skałę Bass Rock z kolonią stu tysięcy głuptaków, jedliśmy fish and chips, łapaliśmy wiatr we włosy i słuchali morza. Odwiedziliśmy rodzinę, odbyli cudowne urodziny - najcudowniejszych lat, Dorciu! - a teraz siedzę już w ciepłym domku, z kotem na kolanach, z herbatą, złotą brzozą osypującą się w złoty brokat za oknem. I z poczuciem, że tak, jest listopad, a my wróciliśmy do domu.

Na bardzo, bardzo pchlim targu gdzieś koło Haddington kupiłam za całe półtora funta talerzyk i cukiernicę, które przygarnęłam do jesiennej, porcelanowej rodzinki na półce w kuchni. Dobrze być w domu.







Na tej skale jest latarnia morska, a kiedyś garnizon i więzienie. I są głuptaki, dużo, dużo głuptaków.
Podobno Stevenson wymyślał tu Wyspę skarbów.



 A to nabyte droga kupna cudeńka z pchlego targu.


A to Kalina na północnym wietrze.


A to widok, który nas przywitał w domu.


4 komentarze:

  1. Pięknie to opisałaś :) Czasem potrzeba odskoczni, czegoś innego, czegoś spokojniejszego niż nasze codzienne pędzące życie. Cieszę się, że byliście tam, że odpoczęliście :)
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zamykam oczy ciągle i tak widzę te skały fale i wiatr. Dobre uczucie.Dziękuję Asiu

      Usuń
  2. Uwielbiam Muminki, chyba muszę po nie sięgnąć i na nowo poczytać... zatęskniłam za nimi :) Uwielbiam Cię czytać a obecnie w mojej jakiejś nostalgii twój post stał się iskierką, która rozbłysła w otaczającej mnie szarości i burości dnia codziennego, dziękuję Ci kochana :D
    Piękne wypatrzyłaś przedmioty, może i ja powinnam rozejrzeć się za swoimi i nimi trochę ocieplić otoczenie? Na morze mogę patrzeć godzinami, uwielbiam je...
    Moc uścisków, pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello, I went by to say hello, since I've been disconnected from everything for a long time. As always I love your work. That I still think that they are not chapucillas, but great works. A kiss.
    หนังบู๊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawisz ślad :)