Dzień nowego roku, dzień pierwszy, dzień zielonego majeranku, wody z cytryną, światła.
Także dzień bezowej Pavlovej z brzoskwiniami. Żeby biało, żeby słodziej, żeby przyjemniej. Cały grudzień był praktycznie bez słońca, może w styczniu będzie lepiej. Bo przecież w styczniu ja już chcę boby na rozsadę siać w styropianowe palety, boby się zimna nie boją, ale światła im trzeba. Już mi pomidorlandia nowe propozycje przysyła na ten sezon. Patrze na zagonki, zarośnięte psianką, bo wilgotnie, bo śnieg nie przykrył i ręce się do roboty by rwały.
A tu trzeba czekać. Zima uczy czekania.
Więc łapiemy trochę światła, roślinki też łapią, przez okno zagląda fala porannego migotania, biegają myszy po podwórku i w domu, bo kot jest zajęty spaniem, ciągle ryją krety. Ziemia nie zmarzła, oczko nie zamarzło. Tylko szarości, żeby mniej, i pięknie.
Ach, krokusy wychodzą.
A róże w jesiennych pąkach. Na leszczynie wiszą już męskie kwiaty, gotowe na dłuższe ciepło, a zazłocą się i wezwą pszczoły. Nie, jeszcze nie.
Jeszcze czekajmy wszyscy.
Moje noworoczne postanowienie, by spróbować nie jeść cukru wytrzymało cały jeden dzień. Dzisiaj zrobiłam pavłową...
Cóż, trzeba siebie pocieszać. Zresztą, kot się nie przejmuje.
Co widać na ostatnim zdjęciu:) Pozdrawiam wszystkich, już styczniowo! Aby do wiosny:)
Już wysłałam dwa zamówienia po nasionka, doświadczalnie spróbuję w tym roku posiać fasolnik, do tego musztardowiec, a także ostre papryczki dzwonki i jeszcze cząber górski, bo ogrodowy słabo pachnie, może uda się swoją czubricę zrobić:-) e, tam bez cukru ... wszystko można jeść, byle z umiarem:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMario, ja dopiero kompletuję sobie listę. I próbuję być rozsądna:)
UsuńA czy postanowienie noworoczne z definicji nie obowiązuje tylko w Nowy Rok?
OdpowiedzUsuńPoza tym beza się nie liczy jako cukier, bo ona jest wręcz mistyczna.
:)
Mistyczna! To tłumaczy wszystko.
UsuńJak tu żyć bez cukru!? Ja postanowiłam nie jeść słodyczy kupowanych i od razu lepiej się czuję z takim postanowieniem:):)
OdpowiedzUsuńMoje tegoroczne ogrodowe oczarowanie jest drzewkiem truskawkowym:)
Szczęścia życzę w Nowym Roku.
Drzewko truskawkowe brzmi pięknie:)
UsuńWitam zajrzałam do pomidorlandi i mam mała prośbę czy możesz napisać jakie odmiany pomidorów sprawdziły się w Twojej szklarni , kot jak zwykle przecudny .Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńAnna Russian, Aussie, tradycyjnie bycze rogi, Indigo, Jubilee, dark tiger, Russian Big Roma, cherry różne i takie paskowe, zebrino chyba.Ale lubie odmiany rosyjskie, sprawdzają się zawsze:)
UsuńBardzo dziękuje za odpowiedz ,maż w tym roku obiecał większą szklarenke wiec ja już planuje i tak samo jak Pani Kalino nie mogę się doczekać wiosny , Pozdrawiam Marta .
Usuń