Dylan Thomas, In country sleep
Never and never, my girl riding far and near
In the land of the hearthstone tales, and spelled asleep,
Fear or believe that the wolf in a sheepwhite hood
Loping and bleating roughly and blithely shall leap,
My dear, my dear,
Out of a lair in the flocked leaves in the dew dipped year
To eat your heart in the house in the rosy wood.
*
Nigdy, miła, przenigdy, gdy zaklęta w sen
Przez kraj legend i baśni jedziesz w dal i w dal,
Nie drzyj na myśl, że wilk w skórze owcy białej
Becząc przymilnie, wyjdzie z jamy swej,
W chmurze liści, latem od rosy srebrnej,
By spalić serce twe w domu wśród lasu róż.
różany raj - cudnie!
OdpowiedzUsuń...a turki w równym szeregu jak armia Putina ;))
pozdrawiam serdecznie :)
Też kocham róże. Tej wiosny dosadziłam parę nowych odmian, takich co kwitną całe lato:)))
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej róży w ogrodzie. Tym bardziej lubię oglądać je u innych :)
OdpowiedzUsuńParę dni temu na kanale Cinemax obejrzelismy film o pobycie Dylana Thomasa w USA, zatytułowany bodajże "Rozpalić gwiazdy". Dziwny i niejednoznaczny był to człowiek...
OdpowiedzUsuńA róze przecudowne masz. Moje pnące już kwitną ale odmiany wielkokwiatowe dopiero niemrawo się zabierają do roboty.
Uważałam ubiegły sezon za różany, ale obecny, to istne, cudowne szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńKiedy kwitną czerwone róże wiem , że to wonny czerwiec i kocham go za to , że roztacza wokół siebie najróżniejsze wonie maków , chabrów, rumianków , akacji i moich ulubionych róż , które pamiętam z lat mojej młodości oplatających płot w rodzinnym domku, Małgosia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne róże!
OdpowiedzUsuń