11 marca 2019

Uczyć się na sukcesach

- Chyba trochę za słodkie - westchnęłam rano, próbując krówek. -  Trudno, zrobię drugie, lepsze,  trzeba się uczyć na błędach.

Mały podszedł do mnie i uściskał.

- Mnie smakują! Bardzo dobre!  Nie trzeba się uczyć na błędach, mamusiu, ucz się na sukcesach!

No i tak, pamiętajcie. Myślmy jak Mały, zawsze pozytywnie:)





9 komentarzy:

  1. Hihi, pozdrawiamy optymistów :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O,Ewciu, co trzeba zrobić żebym nie była unknown? :)) Agn.Siewko :))

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krówki wyglądają obłędnie. Nawet jak za słodkie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie Maly mysli. Pieknie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne podejście do życia... oby mu tak zostało ;)
    a krówki wyglądają przepysznie! ciekawa jestem przepisu :)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iko, przepis jest np tu: http://slodkiezapomnienie.blogspot.com/2014/09/krowki-domowe-kruche.html

      Daję mleko skondensowane nieslodzone:)

      Usuń

Dziękuję, że zostawisz ślad :)