Nasza kuchnia właśnie kończy wakacyjną przemianę - przemalowujemy fronty szafek, Miły zrobił nowe meble, zmieniła się trochę kolorystyka, na szarość z drewnem. Przy okazji odmalowana została szafka na talerze i drewniany korbel.
Ta urokliwa nazwa tak samo urokliwego przedmiotu oznacza ni mniej, ni więcej, tylko rodzaj podpory, na przykład pod półeczkę. Mój korbel był dotąd ciemnobrązowy, dostał nowy kolor i nowe życie, a ma piękną i wspaniała historię - jest prezentem od pięknej i wspaniałej kobiety. Pani Nina mieszka w Kanadzie, jest wdową, w jej mieszkanku ze storczykami wisi też przedwojenny portret jej samej jako małej dziewczynki z czerwoną kokardą. Wczesniej mieszkała w Szwajcarii, jej mąż był ichtiologiem, przeprowadzając się, zabrała wiele mebli ze sobą, a w ramach prezentu otrzymałam od niej między innymi ten podróżny, przeprowadzany korbel i zegar z kukułką i parką tancerzy, wysuwających się zza drzwiczek przy dźwiękach przyjemnego kurantu. Przewiozłam je w walizce do Polski razem z kilkoma porcelanowymi lalkami, w tym Anią Shirley, dywanikiem, gumowcami w kury, zielonym wazonem i ksiażką kucharską Maryli Cuthbert:)
Odmalowany korbel pani Niny wygląda tak, zrobiłam mu przecierki i finalny efekt pokażę, jak wyschnie. Póki co, ta dam: :
A tutaj schną fronty i szafka talerzowa:
Ten kolor farby nazywa się rustic i jestem z niego bardzo zadowolona - pięknie odbija światło.
A sierpniowego światła mamy dużo, wielkie deszcze jakoś nas omijają, trochę padalo, nawet całą noc ostatnio, ale równo, mocno, grzybnie, a potem dzień wstał wypłukany, wymyty, rześki i już sierpniowy, takie, wiecie - "od Hanki zimne poranki". Stopy marzną na rosie;)
Na łąkach dzieją się takie cuda.
Gratulacje z okazji zdanego egzaminu na prawo jazdy.Niech droga dla ciebie będzie zawsze szeroka,a drzewa z...gumy.I gaz do dechy...nich się rura prostuje!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Najważniejsze, że pojadę gdzie chcę😀
UsuńOch! Gratulacje serdeczne!!!!!!!! I - szerokiej drogi w takim razie! Niech Ci się dobrze jeździ! Korbel - nie znałam tego słowa. Ten Twój jest śliczny! Ciekawa jestem przemiany kuchni. U mnie też remont. Pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuń