Na święty Wawrzyniec lata już wnet koniec
Wawrzyniec pokazuje, jaka jesień następuje.
Nie byłoby źle, gdyby taka jesień do nas szła za Wawrzyńcem. Jest łagodnie, gorąco i sucho - wczoraj pierwszy raz od tygodnia spadł deszcz, wymalował o świcie mgiełki, impresjonistycznie pięknie błysnęły pajęczyny, chochoł - słonecznik zwiesił głowę,, tęskniąc za Krainą Oz, gdzie wysoko nad tęczą są marzenia, o których marzył w chocholej kołysce i one się spełniają. Na przykład marzenie o ślimakach, nie pożerających połowy ogrodu:)
Lubię warzywniki o każdej porze. W tym nieśmiałym budzeniu się wiosną, w rozkwicie zieleni w maju, w triumfie czerwcowym. Ale teraz, gdy Wawrzyniec flirtuje z końcem lata, jest w tym jarzynowym królestwie jakieś piękno, którego wcześniejszy ogród nie znał. Ulotne, bolesne, nieuchwytne. Jak pierwsza zmarszczka, pierwszy siwy włos, jak uśmiech Joanny, oczy Joanny.
Przeczucie utraty otula nasze ukochane rzeczy najczulszym konturem i barwą. Jak my otulamy ramionami naszych kruchych bliskich.
Hej, hej, konkwistadorze, zostaw moje jarmuże!
Tyle deszczówki z wczoraj
A na deser cytat z Błękitnego Zamku. Zamieńmy tylko "las" na "ogród" i prawda będzie ta sama. Nie tylko lasy, także ogrody są jak ludzie. Mają swoje przemijanie, swój charakter i ukryte piękno. Jeśli je kochamy i okazujemy im szacunek i uczucie, otworzą przed nami skarby, o których nie mieliśmy pojęcia. I my nie będziemy już nigdy tacy sami:)
(...)są jak ludzie - pisał John Foster - i aby je poznać, należy z nimi przebywać. Z przypadkowych spacerów, gdy trzymamy się dobrze udeptanych ścieżek, nie narodzi się nigdy bliskość. Jeśli chcemy się zaprzyjaźnić z lasem, należy mu składać częste i pełne szacunku wizyty o różnych porach; o poranku, w południe i wieczorem, wiosną, latem, jesienią i zimą. W innym razie nie poznamy go, jak należy, a wszystkie próby udawania nie zrobią na nim wrażenia. Las ma swoje sposoby trzymania obcych na dystans i zamyka serce przed zwykłymi spacerowiczami. Nie ma sensu szukać więzi z lasem z innych pobudek, niż szczera miłość. Las to rozpozna i skryje przed nami wszystkie sekrety. Lecz jeśli okażemy mu uczucie, będzie życzliwy i obdarzy takimi skarbami piękna i radości, jakich nie da się kupić ani sprzedać na żadnym targowisku.
Las trzeba też odwiedzać nocą.
OdpowiedzUsuńCześć :)
Noc zostawiam jeżom:) Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńDoc John
OdpowiedzUsuńWitam, Nazywam się Dr John Mark ze Szpitala Uniwersyteckiego w Beninie, jestem specjalistą w zakresie chirurgii narządów i zajmujemy się kupnem narządów od człowieka, który chce sprzedać, a jesteśmy zlokalizowani w Nigerii, USA i Malezji , ale nasza siedziba znajduje się w Nigerii. Jeśli jesteś zainteresowany sprzedażą swojej nerki lub jakiejkolwiek części swojego narządu, skontaktuj się z nami, aby uzyskać więcej informacji. Skontaktuj się z nami za pośrednictwem
E-mail: johnmark4074@gmail.com
Numer Whatsapp +234960959235
Mam nadzieję, że się odezwiesz.
Pozdrowienia,
Dr JOHN
C.E.O
SZPITAL DYDAKTYCZNY UNIWERSYTET BENIN.
Hello, Do you want to join the illuminati and be rich ,famous and powerful?
OdpowiedzUsuńfor the rest of your life ? Benefit given to new member who join the
illuminati $50,000,000 into your bank account......
$500,000 weekly salary.........
A car value at $1,500.00.......
Award contract worth $300,000.00.......A House in any country of your own
choice. And a free visa to your dream country. Total lifestyle changes??
if you are interested, WhatsApp us on Via: +33758476136, https://wa.link/d4ml2g ,or Email us on: greatilluminati0666@gmail.com , so we can begin the joining process!!!