Przez te lata zweryfikowałam niejedną niezłomną zasadę i niejeden macierzyński fantazmat dzięki Tobie. Roniłeś krokodyle łzy na dźwięk podniesionego głosu, na upadek talerzyka, rozlany kompot, widok samotnego psiska, ciekawski, wrażliwy, analityczny, tak bardzo dojrzały... Urodzony z 1 punktem Apgar, a tak pełen woli życia, mały , łagodny ludzik, niezmordowany poszukiwacz przygód, wąchacz kwiatów, podziwiacz motyli, neologista fantastyczny, nasz kochany solenizant. Upiększaj dalej nasz świat, ucz nas wrażliwości i miłości..
i mnie zachwyca i uczy, zadziwia niekiedy.
OdpowiedzUsuńRadosnego nieba nad głową, świata fascynującego niezmiennie, barwnych motyli i kwiatów, najszczęśliwszych chwil i Waszej nieustającej miłości życzę Małemu i serdecznie się do Niego uśmiecham, cudny jest na tych fotografiach :)
Oby życie miał wspaniałe i zawsze był wrażliwy oraz miał duże serce. Ucałuj go ode mnie, jeśli buziaki przyjmie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i ucałuję, chwilowo jest choruszkiem, więc i zdrówko i życzenia się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, niech świat będzie dla Niego łagodny i pozwala się oswajać do woli. Dużo zdrówka - chorowanie w urodziny to kiepski pomysł.
OdpowiedzUsuńPieknie, ze czlowiek ma takie szczescie jak dzieci. Zyczenia szybkiego zdrowia! Watka Krolik.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Małemu, zatem! niech zawsze wokół niego znajdą sie całkiem nieznane zapachy i motyle : )
OdpowiedzUsuńAgnieszko - też mam nadzieję, że świat jakoś schowa zęby i pazury przy małym, bo on płacze jak za duży halas na przerwie, a co dopiero przy innych sprawach^^
OdpowiedzUsuńWatko, dziękujemy za życzenia :)
Ewelinko, też, dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul, myśli spokojne nad wodami pochyl miłością- przypomniałas mi ten wiersz ...