Pierwszy dzień wakacji

 Kiedy budzisz się, uświadamiając sobie, że jest pierwszy dzień wakacji.

Kiedy możesz iść boso po sałatę do ogrodu i truskawki, rwane prosto z krzaczka.

Kiedy zatrzymujesz się, by powąchać każdą różę i porównać zapachy; konfitury, miodowe ciastka, mydełko, perfumy.

Kiedy jeśli dzisiaj czegoś nie zrobię, to zrobię jutro lub pojutrze. Albo wcale.

Kiedy w dzbanku stygnie kompot z rabarbaru.

Kiedy koty idą ze mną po ogrodzie, gdy sprawdzam, co przez noc nowego rozkwitło.

I okazuje się, że jest to lewkonia. I z zamkniętymi oczyma wdycham i wdycham.

A potem przychodzi na kawę mama.

To wtedy przypominam sobie te obrazki:) Znalezione w internecie, anna- laura art.

Moje bogactwa dziś: