Miłego czytania. Aha, jakby ktoś chciał pomóc i zrobić lepsiejszą korektę, pojustować i w ogóle, to będę wdzięczna, do takich rzeczy nie mam serca. Porozwalało mi plik, bo pisałam w odt, a zapisałam w docu...
18 lipca 2013
Jak Kalina została pisarką
Zrobiłam sobie bloga w wersji książkowej, na razie do zeszłego lata, sześć lat życia Kaliny na 300 stronach. Można czytać i pobierać, gdyby ktoś miał takie życzenie. Mamo, zostałaś pisarką! Dumnie oświadczył Mały i wczoraj już czytał siedmiolatkowi z sąsiedztwa...
Miłego czytania. Aha, jakby ktoś chciał pomóc i zrobić lepsiejszą korektę, pojustować i w ogóle, to będę wdzięczna, do takich rzeczy nie mam serca. Porozwalało mi plik, bo pisałam w odt, a zapisałam w docu...
Miłego czytania. Aha, jakby ktoś chciał pomóc i zrobić lepsiejszą korektę, pojustować i w ogóle, to będę wdzięczna, do takich rzeczy nie mam serca. Porozwalało mi plik, bo pisałam w odt, a zapisałam w docu...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wspaniały pomysł z tą książką i pamiątka dla potomnych... :)
OdpowiedzUsuńDam swoim chłopakom w posagu, niech żony się śmieją:)
OdpowiedzUsuńAlbo podziwiają...piszesz pięknie!
OdpowiedzUsuń