08 maja 2014

Mały oszczędza

- Mamo, a wiesz, że pani mówiła, że pięcioosobowa rodzina przez tydzień zużywa dwieście litrów wody na mycie zębów? - zagadnął mnie Mały całkowicie bezinteresownie wieczorem - A sama mówiłaś, że należy oszczędzać wodę i chronić przyrodę!


14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. I zobacz, jak ładnie snuje niedopowiedzenie; reszty, mamo, domyśl się sama, o co mi chodzi i co sugeruję:)

      Usuń
  2. Mały ma racje Kalino ,trzeba oszczędzać wodę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, że wystarczy, jak on pooszczędza, czy powinniśmy sie dołączyć? :)

      Usuń
  3. Do mycia szyi i uszu też się dużo wody zuzywa, trzeba oszczędzać ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, a uszu mamy dwoje, zgroza! Pięcioosobowa rodzina normalnie wykańcza przyrodę...

      Usuń
  4. Żebyś mi czasem nóg nie myła! Zły przykład dla dziecka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nogi też razy dwa... i własnie mi sie przypomniało pranie i zmywanie naczyń. Rzecz zbędna, nie uważacie? Dla dobra natury...

      Usuń
  5. Ja tam wzięłam to dosłownie, zrobiłam założenie i policzyłam.

    Jeśli rodzina jest BARDZO rozrzutna i każdy używa na umycie zębów (bo o tym jest mowa, taknie?) litr wody za każdym razem, myjąc zęby (nadal zakładam) dwa razy dziennie, to:
    1 osoba x 2 litry = 2 litry wody dziennie
    5 osób x 2 litry = 10 litrów wody dziennie
    7 dni w tygodniu x 10 litrów wody dziennie = 70 litrów wody tygodniowo

    Kiedyś Mały zacznie analizować, co mówią nauczyciele i przestanie im wierzyć, jeśli będą ględzić trzy po trzy. Ja tak miałam ;)

    Niemniej jednak uważam, że należy oszczędzać wodę! Myjąc, oczywiście, obie nogi jednocześnie, a nie każdą co drugi dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to się nazywa podejście pragmatyczne, nie wpadłam na pomysł, by przeliczyć. Teraz mu powiem, że nie dwieście i że może myć do woli:) Poza tym mamy wodę z własnej studni, więc nie powinien się martwić.

      Magdalenko - masz rację, kombinator z niego:)

      Usuń
  6. Nie zgadza mi się. Na jedno mycie zębów jedna osoba zużyć może nie więcej niż szklankę wody (i tak wypłucze sobie jamę do cna:))-to 1/4 litra. Na dzień wychodzi pół litra, razy 5 to 2,5 litra na rodzinę pięcioosobową. Codziennie. W tygodniu wychodzi 17,5 litra wody. Na pięć osób. Mały musi chyba uświadomić nauczycielkę:) A my wszyscy wrócić do kubeczka w który nalewa się wody, bo coraz częściej słyszę o myciu zębów pod bieżącą:) To wtedy i dwieście litrów wyjdzie.
    Cwany młodzian swoją drogą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Częste mycie skraca życie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  8. O! I ja popieram Inkwizycję. Zwłaszcza jak ma się ciągły remont w łazience i trzeba się ostro gimnastykować :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawisz ślad :)