30 sierpnia 2014

Średni, wiersze i bajki

Są słowa, które szepczą i są słowa, które krzyczą. Słowa Średniego szepczą,  opowiadają, czasem filozofują, czasem mrugają do mnie porozumiewawczo, ale zawsze tęsknią za pięknem. Teraz budzą się, prostują skrzydełka jak świeżo wykluty z kokona motyl. Bo Średni pisze  bloga i wiersze, a ja jestem zakochana w tych literackich próbach. Bierz wszystkie słowa świata, Średniaku,  przebieraj w nich jak w muszlach na plaży, jak w jesiennych liściach, szukaj swoich ulubionych, ucz się słuchać słów, nie tylko je mówić - i pisz, kochany.  W świecie krzyczących słów i ludzi trzeba nam Szeptaczy tak bardzo...


9 komentarzy:

  1. O tak! Szeptu trzeba nam, a Średni tak pięknie te płatki sypie. Lubię płatki wiśni. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka Matka taki Syn!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogromna wrażliwość u twojego Średniego. Misternie te słowa układa, po kimś przecież to ma...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne!
    lekkie i bardzo dojrzałe...jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. niewiarygodne! naprawdę piękne! aż trudno uwierzyć ,że ktoś tak młody tak zręcznie posługuje się słowem!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kalina, gratuluje takiego syna. Zajrzałam i naprawdę zrobiło to na mnie spore wrażenie. Trzymam kciuki za dalsze próby Szeptacza.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, to największa duma i szczęście dla mamy, gdy dzieci na tak mądre i wrażliwe osoby wyrastają! Ale i dom, w którym dorastają musi taki być. Gratulacje! Sama życzyłabym sobie tak spożytkowanej wiedzy przez swoje dzieci. ;))
    Uściski, Kochana!
    P.S. Jak tam wir szkolny, wciągnął już?

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj masz Ty pociechę z tych swoich chłopaków. Tylko pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szept może czasami więcej niż najgłośniejszy krzyk:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawisz ślad :)