Moje plany na następne 41 lat:
- podhodować dzieci
- podhodować ogród, chcę mieć w końcu stare drzewa
- być ze swoim Miłym
- zostać wesołą babcią, ale nie za szybko
- solidnie zgłębić zielarstwo
- cieszyć się tym, co Bóg nam dał w moim najwspanialszym miejscu na ziemi
- nauczyć się grać na wiolonczeli
- pisać książki :)
A potem zobaczymy^^
Oby Ci się wszystko spełniło i jeszcze więcej!
OdpowiedzUsuńTo jeszcze więcej brzmi obiecująco, Jagodo, dziękuję!
UsuńPrzepraszam, że się spóźniłam kilka minut i dzisiaj już 5 luty :(. Życzę, żeby Twoje plany zostały zrealizowane w 100 %, i jeszcze dodaję buziaka :)
OdpowiedzUsuńOne są dokładnie o świcie 5 lutego, jestem dzieckiem poranka i tak mi zostało, Gigo. Dziękuję za życzenia, buziak i Twój optymizm :)
Usuńoch, Kalino, spełnienia marzeń:-) najważniejsze, że są realne:-) czyli się spełnią. Ale oczywiście warto je zaklinać, w razie jakby.
OdpowiedzUsuńWiesz, że ja byłam kiedyś w Kalinowie? w latach 90tych. Na ugach:-) co nie znaczy, że nie wrócę.
O, wróć, wiosną, gdy dolina Górnej Narwi rozkwita, a "ugi" sie modrzą i zielenią. Dziękuję za wiarę w marzenia, ja też z tych, co klaszczą w ręce i wierzą we wróżki.
UsuńOby się spełniło. Wszystkiego najcieplejszego!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Miro, za ciepło i życzenia i za to, że zaglądasz do Kalinowa i Kaliny :)
UsuńSerdecznie życzę żeby się spełniło!
OdpowiedzUsuńPunkt ostatni chyba już się kiedyś spełnił?
Punkt ostatni jest ciągle w fazie realizacji, to znaczy kilka już za mną, ale więcej przede mną do popełnienia. Dziękuję za serdeczności!
UsuńWspaniałe plany :-) Życzę Ci ich spełnienia :-)
OdpowiedzUsuńI jeszcze dużo, dużo zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, Kasiu, zdrowie bardzo się przyda do realizacji kalinowych szaleństw. Tez pozdrawiam was wszystkich serdecznie!
OdpowiedzUsuńWzruszona solenizantka :)
Wszystkiego, co dla Ciebie najlepsze. Zrealizowania tych planów i powstania kolejnych, równie pięknych :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Aguś! I wielu spotkań wspólnych jeszcze :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne plany!!! Życzę spełnienia i wiele sił;)
OdpowiedzUsuńNiech się spełni :-) Niech będzie pięknie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kreciku i Ruda Damo :) Będe się starać z całych sił :)
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie zielono i przyjemnie :) życzę spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
To z tęsknoty za wiosną - dziękuję za życzenia, rozgośc się, Moniko :)
Usuńjak najwięcej zwykłego szczęścia i by wciąż były marzenia...
OdpowiedzUsuńE- ko - zwykłe szczęscie jest najpiękniejszym, co sie może w życiu przydarzyć, więc dziękuję!
UsuńKalino, ja nowicjusz u ciebie, ale zauroczona jestem. Życzę więc spełnienia wszystkiego o czym piszesz,ale też czegoś niespodziewanego a wspaniałego:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo ciepło
Tak, liczę na niespodziewanki! I też bardzo ciepło pozdrawiam!
Usuń